sobota, 1 października 2011

Chłodna

Dziś (nareszcie) otworzyli ulicę Chłodną. Trochę jestem przeziębiona, ale musiałam zobaczyć,
co się tam działo. I nie żałuję, że ze strasznym kaszlem wyszłam z domu. Stały tam piękne stare samochody,
 a pomiędzy ludźmi chodziły osoby przebrane w stroje, w jakich chodziło się za czasów wojny. W strojach eleganckich samych w sobie. Nie jestem za noszeniem lisów na szyi, ale myślę, że te, które widać na zdjęciach są sztuczne. Oto, co udało mi się uchwycić.










2 komentarze:

  1. Wspaniałe zdjęcia. Strasznie klimatyczne! ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale super, świetne zdjęcia!:)

    OdpowiedzUsuń