niedziela, 23 września 2012

Mała zmiana


Hej Wam! Wstałam dzisiaj z dobrym humorem. Tym bardziej, że nie długo po tym zadzwonił do mnie mój mężczyzna z równie wesołym nastrojem. Miałam iść z kumpelą na spacer, pogaduchy i zdjęcia, ale niestety, kiedy miałam już moje nowe przecudowne buty, okazało się, że coś jej wypadło i nici z pleneru.
No cóż, humor w pewnym sensie spadł o kilka stopni w dół, ale pokażę Wam na co się wczoraj zdecydowałam. Jeszcze w maju miałam na głowie "boba".



Teraz włosy mi odrosły i nie wiedziałam (do tej pory nie wiem), czy obcinać je, czy zapuszczać. Postanowiłam jednak zmienić fryzurę po domowemu. Po prostu przesunęłam przedziałek i wyglądam zupełnie inaczej. Już od dłuższego czasu podoba mi się przedziałek po środku i zazdrościłam dziewczynom, którym było tak naprawdę dobrze. Niestety nie mogłam go zrobić dokładnie po środku, bo, jak prawie każdy, z jednej strony głowy mam więcej włosów i dziwnie by to wyglądało. Długo nie mogłam się zdecydować, czy mi jest tak dobrze, czy nie.  W końcu się odważyłam. A oto, co z tego wyszło.



I co o tym sądzicie?

piątek, 7 września 2012

Sezon na ciepłe skarpety czas zacząć

No i mamy prawie jesień. Nie dość, że od trzech dni jest tak zimno, że śmiało można nosić płaszcz i szalik,
to do tego jeszcze dzisiaj parasolkę, bo pada deszcz. Chociaż lubię jesień, te kolory drzew, mnustwo kolorowych liści i chodzić w kaloszach (są super wygodne), to za taką pogodę jednak podziękuję.
Mogłoby być cały czas lato, 25-30 stopni, słońce, ciepłe wieczory...


Niestety dzisiaj musiałam na nowo zaprzyjaźnić się z ciepłymi skarpetkami, które są niezbędne w mojej garderobie. A do tego wskoczyłam jeszcze w cieplutkie dresy mojego mężczyzny ;)

poniedziałek, 3 września 2012

Kwiatowo

Oto moja nowa letnia sukienka w ukochane przeze mnie kwiaty. Dobrałam do niej czarne sandałki na koturnach i zakręciłam loczki. Miłego oglądania ;)





























A jeśli mowa już o kwiatkach, to to jest mój nowy must have:


pościel w kwiaty z ikea - jest cudna!