Od dłuższego czasu piję Yerbę (Yerba Mate), która jest bardzo zdrowa. To również rodzaj herbaty, ale trochę innej w składzie i inaczej się ją przyrządza. Są to posiekane liście ostrokrzewu paragwajskiego (z dodatkami). Parzy się ją w tykwie, ale są do niej również naczynka gliniane, ceramiczne, drewniane (Palo Santo). Pije się ją przez bombilę - rodzaj słomki, ale z sitkiem na końcu, ponieważ liście wypływają na wierzch, ale resztki, które zostają na dnie zatrzymują się dzięki dziurkom i nie najadamy się "fusów". Yerbę można zalewać czym tylko sobie ktoś zapragnie; ciepłą lub zimną wodą, sokiem, a nawet zasypać lodem. Pobudza, ponieważ zawiera kofeinę, pomaga w myśleniu i koncentracji oraz trawieniu, ale to tylko kilka jej zalet. Niedawno odkryto również, że picie Yerba Mate zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jelita grubego oraz łągodzi stany zapalne i dobrze działa na różne dolegliwości układu pokarmowego. Yerba jest również dobra na odchudzanie, ponieważ jest dobra na trawienie i powoduje uczucie sytości, przez co nie chce nam się jeść. Ja osobiście piję ją do nauki (jestem wtedy jak "cyborg" i wszystko z łatwością zapamiętuję). Dzięki niej nie czuję znużenia i skupiam się na tym, co robię. Najbardziej smakuje mi ta z kwiatkiem bławatkiem, bo jest delikatna w smaku. "Zaraził" mnie nią mój mężczyzna i bardzo dobrze się stało. On z kolei pije dużo mocniejsze, które wykręcają mi twarz na boki :P
Przykładowe naczynka i bombilki:
Ceramiczne:
Metal nierdzewny/drewno i bombila nierdzewna:
Metal nierdzewny/drewno i bombila nierdzewna:
Drewniane naczynka, jak to, przed użyciem należy dokładnie umyć i kilkakrotnie posmarować masłem - spożywczy rodzaj impregnacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz