Od dłuższego czasu jestem fanką kosmetycznej firmy avon. Od około dwóch miesięcy stosuję krem do pięt, peeling i lawendową maseczkę do stóp. Krem stosuję nie tylko na pięty, ale na całe stopy. Są po nim gładkie i miękkie. Przed kremowaniem co jakiś czas stosuję peeling i właśnie cudowną maseczkę, po których stopy mam delikatne prawie jak jedwab. Byłam mile zaskoczona, kiedy po raz pierwszy zastosowałam te trzy niesamowite kosmetyki. Są bardzo przydatne podczas lata, kiedy stopy mamy praktycznie cały czas widoczne. Chyba nigdy z nich nie zrezygnuję. Polecam!
Dzisiaj z kolei zaczęłam używać bardzo fajnego olejku do ciała. Podoba mi się w nim delikatny zapach i to, że nie jest taki śliski jak większość olejków zwykłych, czy nie lubianych przeze mnie olejków do opalania, do którego przyklejają się muchy. Nie błyszczy się, a skóra jest po nim przyjemnie gładka. Polecam!
A tak przy okazji, jeśli byłybyście chętne, mogę zamówić ;)
lubie produkty z tej firmy
OdpowiedzUsuńu mnie konkurs z Malvare, tylko do jutra, zapraszam: http://madame-chocolate.blogspot.com/2012/08/konkurs-z-malvare.html
ja kiedys bylam bardzo wkrecona w avon, ale zrezygnowalam kiedy dostalam uczulenia :(
OdpowiedzUsuńwystarczy jeden składnik jakiegoś kosmetyku, który uczula akurat daną osobę.. :( na szczęście zdarza się to rzadko i nie wszystkie kosmetyki tej firmy mają te same składniki
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń