wtorek, 19 marca 2013
Odnowa swetra
Na pewno każda z Was ma sweter, który mimo niedawnego zakupu ma pod pachami, czy nawet wszędzie, małe kulki niewyglądające zbyt dobrze. Oczywiście są do tego specjalne maszynki do golenia swetrów, ale nie każdy taką posiada. Ostatnio ją wypróbowałam i szło nawet nieźle, ale potrzeba do tego trochę zabawy. Dwa dni temu zrobiłam to inną metodą, o której niedawno usłyszałam. Otóż wystarczy użyć do tego maszynkę do golenia, nawet zużytą. Faktem jest, że robi to trochę bałaganu, ponieważ maszynka nie ma zbiorniczka, do którego uciekają wszystkie śmieci, jaki ma taka przystosowana właśnie do tego. Stąd moja rada, żebyście najpierw ogoliły sweter, a dopiero potem odkurzyły pokój i nie zakładajcie do tego czarnej bluzki, jeżeli golicie jasny sweter i odwrotnie. Sposób naprawdę działa. Może to trwać jakieś 20-30 minut, ale myślę, że warto poświęcić czas, bo wg mnie daje to lepszy efekt niż miałybyście kupować specjalną golarkę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow, świetny pomysł, ja myślałam, że może by to zepsuło sweter;D
OdpowiedzUsuńOwszem może, ale uważając (szczególnie na sweter delikatny lub z warkoczami) nic się nie powinno stać :)
UsuńNie cierpie jak sie swetry mechaca:/ Musze wyprobowac twoj sposob :)
OdpowiedzUsuńTego mi było trzeba, zawsze zapominam żeby kupić tą specjalną golarkę!
OdpowiedzUsuńSuper, że o tym napisałaś :)
pozdrawiam